„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” – mówi do nas Jezus w Ewangelii wg św. Mateusza. W odpowiedzi na to zaproszenie w pierwszą niedzielę października udaliśmy się z pielgrzymką do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Myśliborzu. Zorganizowała ją pani Krystyna Michalak. Pod duchową opieką ks. proboszcza Wacława Nowaka do miejsca wskazanego św. Faustynie przez Jezusa pojechały 43 osoby, wiele kolejny raz, bo tradycja pielgrzymowania naszej parafii do tego wyjątkowego sanktuarium liczy już 20 lat. Tegoroczne uroczystości ku czci Świętej Faustyny odbyły się 5 października, dokładnie w dniu śmierci św. Faustyny. Ich centralnym punktem była radosna procesja z różańcami i czerwonymi różami spod Kolegiaty do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Prowadziły ją relikwie św. Jana Pawła, św. Faustyny oraz bł. ks. Michała Sopoćki. Procesja zakończyła się Mszą Świętą w Sanktuarium. Przewodniczył jej proboszcz naszej parafii ks. kan. Wacław Nowak. Razem z nim przy ołtarzu stanęli ks. prałat Aleksander Jaszczur, który tego dnia obchodził 73. rocznicę święceń kapłańskich, dziekan dekanatu Myślibórz ks. kan. Jerzy Tobiasz oraz kustosz sanktuarium ks. kan. Janusz Zachęcki. Homilię wygłosił ks. kan. Wacław Nowak. Odnosząc się do Ewangelii tego dnia, powiedział m.in.: „Kościół nie jest wspólnotą panów, ale sług. Tak jak Chrystus nie przyszedł aby mu służono ale aby służyć, tak powołaniem każdego w Kościele jest służba, czyli bycie z innymi, a nie tylko dla innych”. Wskazał, że podstawowymi elementami służby we wspólnocie Kościoła są: postawienie Boga na pierwszym miejscu, pokora stanowiąca fundament życia duchowego oraz dostrzeganie potrzebujących i służba im. Jak mówił, przykładem tak rozumianej służby w Kościele jest św. Faustyna, która działała w zgromadzeniu zakonnym będącym wspólnotą modlitwy i pracy, szerzyła kult Bożego Miłosierdzia wśród ludzi, tworząc wspólnotę opartą na zaufaniu do Boga i miłości bliźniego, wypełniała z pokorą wszystkie zadania, jakie jej polecano. Kończąc stwierdził: „Tak jak Chrystus wszedł w życie św. Faustyny, tak i dzisiaj może wejść w życie ludzi naszego pokolenia, życie każdego z nas i może to życie przemienić. Trzeba Go tylko postawić na pierwszym miejscu, z pokorą uznać prawdę o sobie, a także dostrzec tych, w których jest obecny na co dzień”. Nasz pobyt w myśliborskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego zakończył się koronką do Miłosierdzia Bożego przed relikwią św. Faustyny, przed którą złożone zostały róże. Dochód z ich sprzedaży przeznaczony będzie dla ubogich, którymi opiekują się Siostry Jezusa Miłosiernego.
