W ramach ogólnopolskiej inicjatywy Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin podjętej przez Konferencję Episkopatu Polski, w naszej Archidiecezji od 6 do 13 stycznia 2024 r. trwa peregrynacja relikwii i obrazu Błogosławionej Rodziny Ulmów. W poniedziałkowe popołudnie 8 stycznia dostąpiliśmy zaszczytu przyjmowania ich w naszym kościele. Przywiezione z Golczewa relikwie nowych polskich błogosławionych przywitał i wniósł do naszej świątyni ks. proboszcz Wacław Nowak w asyście kapłanów, którzy na to ważne wydarzenie przybyli. Byli to: ks. Paweł Płaczek – proboszcz parafii w Krępsku, ks. Piotr Listwoń – proboszcz parafii w Stepnicy, ks. Jerzy Labuda – proboszcz parafii w Osinie, ks. Mariusz Bator – proboszcz par. w Borzysławcu, ks. Janusz Skałecki – proboszcz parafii na os. Helenów oraz nasi kapłani ks. Bogdan Schmidt i ks. Marek Kawa. Uroczystej koncelebrowanej Mszy Świętej przewodniczył ks. kan. Wacław Nowak. Poruszające kazanie wygłosił ks. dr Paweł Płaczek. Jak na wstępie zaznaczył, długo zastanawiał się nad tym, jak o rodzinie Ulmów mówić i uznał, że spotkanie z nimi jest po to, aby w doświadczenia tej rodziny wejść głębiej – duchowo. I zadał pytania: Kim oni naprawdę byli? Czy nadawali się na bohaterów współczesnych czasów? Dlaczego Bóg ich promuje i dlaczego Kościół stawia nam ich jako wzór? Odpowiadając na nie stwierdził: „Stało się tak dlatego, że rodzina Ulmów kierowała się wiarą, a wiara to postępowanie wg woli Boga. I rodzina Ulmów tak patrzyła na rzeczywistość – po Bożemu. To nie jest proste, bo nie tak widzi człowiek jak widzi Bóg. Człowiek widzi to co dostępne dla oczu, Bóg to co w sercu”. Rodzina Ulmów – tłumaczył – też patrzyła sercem i widziała człowieka w potrzebie. Sami byli wieloosobową rodzinę, a przyjęli pod swój dach i przez 17 miesięcy ukrywali 8-osobową rodzinę żydowską, za co zapłacili życiem. Na koniec zapytał: Czy historia rodziny Ulmów zmienia coś w nas Polakach? Czy potrafimy patrzeć sercem? I zachęcał, byśmy prosili Boga o światło w sercu na wzór błogosławionej rodziny Ulmów. Po Eucharystii jej uczestnicy oddali cześć rodzinie Ulmów obecnych w relikwii, a następnie ją adorowali. Kończąc o 20.00 to piękne wydarzenie ks. proboszcz pobłogosławił relikwią licznie przybyłych wiernych i w drzwiach przekazał ją ks. Tomaszowi Cieniuchowi. Parafianie spontanicznie pożegnali relikwię i obraz Ulmów śpiewając na schodach: „Markowscy męczennicy wieku dwudziestego, módlcie się za nami do Ojca niebieskiego”.
M. Palica