PAMIĘĆ, KTÓRA BOLI- SYBIRACY

PAMIĘĆ, KTÓRA BOLI
Od wielu lat 17 września w naszym parafialnym wieczerniku sprawowana jest Eucharystia w intencji osób, które doświadczyły piekła syberyjskich i kazachskich gułagów. Jest ich pośród nas coraz mniej, ale co roku przychodzą ze swoim sztandarem, by dać świadectwo o nieludzkich czasach, których zapomnieć nie wolno. „17 września to nie tylko Dzień Sybiraków, o których co roku pamiętamy, ale także lekcja dla nas. Lekcja, która nie tylko przypomina nam tragiczne wydarzenia tamtych dni, ale również uczy, jak ważna jest wiara w życiu człowieka. Taką niezłomną wiarę mieli Sybiracy, dla których była ona jak chleb i woda potrzebne do życia. To ona i miłość do Boga pomogły im przerwać najtrudniejsze chwile oraz nadzieja, że wrócą do Ojczyzny” – powiedział m. in. ks. proboszcz Wacław Nowak, który przewodniczył tej Mszy św. W kazaniu przypomniał czas deportacji i losu, jaki był udziałem zesłanych na Syberię i do Kazachstanu Polaków, prosząc o modlitwę za tych, którzy na zawsze tam zostali i o błogosławieństwo dla żyjących.Goleniowskie koło Związku Sybiraków liczy obecnie niespełna 48 osób. Nie wszyscy z uwagi na wiek i stan zdrowia mogli we Mszy uczestniczyć. Ale o wszystkich w modlitwie pamiętaliśmy.

M. Palica

Udostępnij: